Nie wyrzucają jedzenia tylko dzielą się nim z warszawiakami

0
894

W warszawskim Hotelu Gordon zainaugurowano akcję Too Good To Go, która ma pomóc w walce z marnowaniem jedzenia w Polsce. Projekt łączy warszawiaków z hotelem i pozwala im kupić świeże jedzenie, które w przeciwnym razie trafiłoby do śmietnika. W ten sposób jedzenie trafia do tych, którzy nie lubią wydawać kroci na żywność, ale lubią dobrze zjeść. 

Rozwiązanie okazało się hitem i paczki rozchodzą się jak świeże bułeczki.  Nad przystąpieniem do programu zastanawiają się już inne hotele w Polsce, w tym największe sieci.

Polska jest jednym z europejskich liderów marnowana żywności. W niechlubnym rankingu zajmujemy trzecie miejsce, bo w śmietnikach ląduje 9 milionów ton jedzenia rocznie, czyli średnio 236 kg na osobę. Lekkomyślność Polaków ma swoją cenę, bo do produkcji nieskonsumowanej żywności zużyto wodę, zasoby naturalne oraz pracę setek tysięcy ludzi. Dane zatrważają tym bardziej, że gdy my wyrzucamy jedzenie, wiele osób na świecie głoduje i marzy choć o szklance mleka lub kęsie suchej bułki.

– Wyrzucone jedzenie odpowiada aż za 8% globalnej emisji gazów cieplarnianych. W obliczu katastrofalnych zmian klimatycznych wszyscy powinniśmy otworzyć oczy. Od dłuższego czasu prowadzimy w hotelu restrykcyjna politykę środowiskową: wymieniliśmy oświetlenie na energooszczędne, w 100% segregujemy odpady i staramy się sukcesywnie zmniejszać ich produkcję oraz nie używamy słonek i kubków plastikowych. Teraz poszliśmy krok dalej i dzielimy się żywnością z tymi, którzy nie chcą za nią płacić kroci. W efekcie żywność nie ląduje w koszu i jest wykorzystywana przez zwykłych ludzi, którzy płacą za nią 30% ceny –  mówi Piotr Owczarski, E.D., ekspert ryku hotelarskiego, członek Warszawskiej Organizacji Turystycznej, szef jednego z warszawskich hoteli znany z wprowadzania unikatowych pomysłów –  Realizowanie takiej polityki możliwe jest dzięki aplikacji „Too Good To Go”. Okazała się ona hitem i paczki żywnością są odbierane już po 5 minutach od czasu ich wystawienia. Żywności już nie wyrzucamy, a przez to, że dzielimy się nią, robimy coś dobrego dla innych.

Aplikacja „Too Good To Go” wymyśliła i prowadzi Mette Lykke – Dunka, która za swoją misję uważa inspirowanie ludzi do walki z marnowaniem jedzenia i bardziej zrównoważonego stylu życia. Aplikacja działa w 12 krajach i ma już ponad 11 milionów klientów. Dzięki niej na śmietniskach nie wylądowało aż 6 milionów posiłków, co ograniczyło emisję CO 2 o ponad 41 tys. ton. W Polsce Too Good To Go działa na razie tylko w Warszawie.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.