Hotelowi giganci nie zamkną hoteli w Rosji

0
4005

Globalne sieci hotelowe jako ostatnie w branży HoReCa zajęły stanowiska w sprawie ograniczenia działalności w Rosji. Firmy te, niemal jednogłośnie ogłosiły zawieszenie działalności inwestycyjnej, a część z nich zamknęła swoje biura w Rosji. Hotele jednak pozostają otwarte.

7 marca publicznie pytaliśmy dlaczego sieci hotelowe są tak opieszałe jeśli chodzi o zajęcie stanowiska w sprawie dalszej działalności w Rosji oraz potępienia tego kraju jako agresora. Tematem zainteresowało się wiele dużych mediów informując o korporacjach, w tym sieciach hotelowych, które nie zajęły stanowiska w tej sprawie.

Presja społeczna i presja mediów ma jednak znaczenie i nawet tak duże firmy jak McDonald’s czy Coca Cola finalnie zdecydowały się na zawieszenie swojej działalności na terenie Rosji. Teraz, co prawda ze sporym opóźnieniem, głos zabrały sieci hotelowe, które licznie oświadczyły, że ograniczają swoje plany inwestycyjne w Rosji.

Ktoś mógłby zapytać dlaczego nie zdecydowały się na zamknięcie hoteli. Otóż, w znakomitej większości należą one do innych osób, funduszy inwestycyjnych, firm czy banków. Wielkie sieci dają im w ramach franczyzy swój brand i know-how. Oczywiście nie robią tego za darmo, wiąże się to z wypłacaniem przez franczyzobiorców odpowiednich kwot za korzystanie z marki, systemu rezerwacyjnego, standardów i wielu innych rzeczy, które dostarczają sieci. Z przedstawionych oświadczeń wynika, że w zasadzie tylko sieć Hilton postanowiła w całości przekazać zyski wypracowane z działalności w Rosji na pomoc humanitarną w Ukrainie.

Alex Kloszewski, partner zarządzający Hotel Professionals dla Propertynews.pl
„W odpowiedzi na atak Rosji na Ukrainę, w ciągu ostatnich 14 dni wiele globalnych firm z wszelkich branż w tym BP, Shell, Walt Disney, Netflix, Ford, Apple, Adidas czy właśnie booking.com podjęło decyzję o wyjściu z rosyjskiego rynku. Cały czas dołączają do nich kolejne korporacje. A co robią globalne sieci hotelowe? Większość z nich zrezygnowała z jakichkolwiek nowych projektów, jednak jak do tej pory żadna nie ogłosiła zamknięcia czy wycofania się z działających obiektów. Trudno powiedzieć czy w przyszłości podejmą bardziej radykalne kroki.”

W środę i czwartek największe sieci hotelowe jakby się zmówiły i niemal jednocześnie wystosowały długo wyczekiwane stanowiska w sprawie dalszej działalności w Rosji. Dziwnym zbiegiem okoliczności wszystkie te stanowiska brzmią niemal identycznie i sprowadzają się w zasadzie do zawieszenia nowej działalności inwestycyjnej na terenie Rosji.

Czy to oznacza, że już rozpoczęte projekty będą kontynuowane? O jakiej skali inwestycji mówimy, skoro główna działalność tych sieci sprowadza się jednak do użyczenia swojego logotypu na budynku, którego właścicielem jest inny podmiot? Zresztą należy tu dodać, że same sieci tłumacząc się, dlaczego nie decydują się na zamknięcie hoteli, poinformowały, że nie mogą tego zrobić właśnie z tego powodu, że właścicielami obiektów są zupełnie inne firmy, a do współpracy zobowiązują ich wieloletnie umowy.

Z przedstawionych oświadczeń wynika, że w zasadzie tylko sieć Hilton postanowiła w całości przekazać zyski wypracowane z działalności w Rosji na pomoc humanitarną w Ukrainie. Dodatkowo Hilton wraz z American Express zorganizuje milion noclegów dla uchodźców z Ukrainy. Pozostałe sieci w zakresie finansowym ograniczyły się do przekazania pewnych sum na akcje pomocowe. Marriott przeznaczył 1 mln dolarów na wsparcie wszystkich swoich wspołpracowników, których dotknęła wojna w Ukrainie. Zapewni także pomoc i zakwaterowanie dla uchodźców. IHG podjęło kroki, by zaoferować uchodźcom z Ukrainy tymczasowe zakwaterowanie w hotelach działających pod ich markami w krajach sąsiadujących z Ukrainą. Hyatt także zapewnia zakwaterowanie dla uchodźców w swoich obiektach w całej Europie oraz wysyła zaopatrzenie na teren Ukrainy. IHG przekazało znaczne kwoty na organizacje humanitarne oraz współpracuje z właścicielami hoteli w krajach sąsiadujących z Ukrainą, aby zaoferować uchodźcom tymczasowe zakwaterowanie.

Ile hoteli w Rosji mają poszczególne sieci? Hilton – 29, Marriott – 10, Accor – 55, IHG – 26, Hyatt – 6. Zgodnie z komunikatami obiekty te nadal przyjmują gości, choć zważywszy na bardzo złą sytuację gospodarczą w Rosji, trudno spodziewać się, aby te hotele generowały zyski. Warto dodać, że w Rosji funkcjonuje więcej globalnych sieci hotelowych, które do tej pory nie zajęły stanowiska w sprawie dalszej działalności.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.